Fotografie z pamięci

Zapisane tutaj historie, obrazki, impresje są prawdziwe. Nie koloryzuję. Nie upiększam. Ma być tak jak było. Moim celem nie jest jednak relacja zdarzeń, rejestracja pojedynczych faktów. To raczej opis chwili, synteza faktu, emocji, odczuć, odbioru zmysłowego sytuacji. Te opowieści są tak bardzo subiektywne, jak to tylko możliwe. Nie staram się być obiektywna, rzeczywistość opisuję tak, jak ją widzę - tu i teraz. W tej samej chwili, za minutę, za miesiąc, dla kogoś innego na pewno będzie ona wyglądać zupełnie inaczej. Jeśli gdzieś używam obcego języka (głównie rumuńskiego) zapisuję go fonetycznie - tak jak mówię/słyszę (wyjątek - nazwy własne).

Jeśli piszę o Rumunii, to zwykle o prowincji. Tak, więc jest to niepełny obraz kraju. Rumunia to nowoczesne, europejskie państwo. My trafiamy zwykle gdzieś, gdzie czas się zatrzymał.

Nie zapisuję dziennika podróży, wyjazdu. Czasem zdarza się moment, który chciałabym zachować w pamięci - jak w fotografii.




Wszystkie zamieszczone na stronie fotografie, teksty i materiały są chronione prawem i w całości należą do ich autorów. Przypisanie sobie autorstwa zdjęć, tekstów lub innych materiałów, ich przetworzenie, zmiana, edycja lub jakiekolwiek inne ich wykorzystanie bez zgody autora podlega karze grzywny, ograniczeniu wolności lub pozbawieniu wolności do lat 3.